Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy?
Spacery z psem to nieodłączny element naszego wspólnego życia. Dziennie powinniśmy zapewnić psu 3-4 spacery, które powinny trwać około 15-20 minut. Jeden ze spacerów powinien być dłuższy. W zależności od wieku i rasy naszego pupila warto przeznaczyć 40-60 minut na dłuższy spacer. Oczywiście niektóre rasy psów będą wymagać dłuższych spacerów, jednak są to wyjątki. Najczęściej takie godzinne wyjście wystarczą, żeby solidnie zmęczyć psa.
Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy?
Spacery z psem powinny być przyjemne nie tylko dla nas, ale i dla naszego pupila. Niestety wielu właścicieli psów ma z tym problem. Psy w czasie spaceru napotykają wiele rozproszeń. Niektóre z nich są na tyle atrakcyjne, że pies chce jak najszybciej dojść w dane miejsce. Najczęściej psy ciągną kiedy poczują ciekawy dla nich zapach bądź zobaczą coś w oddali. Często jest pies, do którego nasz pupil chciałby jak najszybciej podejść. Niestety wiąże się to z ciągnięciem nas na smyczy. Nie ma jednej metody na to jak oduczyć psa ciągnięcia na smyczy. Tutaj wiele zależy od naszej wytrwałości, cierpliwość, a także charakteru naszego pupila. Jedną z najczęściej wybieranych metod przez właścicieli czworonogów jest zatrzymywanie się kiedy pies ciągnie. Jest to dobra opcja, jednak musimy być konsekwentni w działaniu. Kiedy pies napina smycz zatrzymujemy się do czasu jej poluzowania. Idziemy do przodu tylko na luźnej smyczy. Z czasem nasz pies zrozumie, że jeśli chce dojść w jakieś miejsce, to nie może nas ciągnąć.
Kolejną opcją jest zmiana kierunku marszu. Jednak nie zawsze mamy możliwość tak zrobić. Dlatego warto stosować naprzemiennie tą metodę z zatrzymywaniem się. Kiedy pies zaczyna nas ciągnąć, powinniśmy iść w przeciwnym kierunku. Możemy także skręcić w lewo bądź prawo. Dobrym miejscem do nauki będzie łąka czy park, gdzie bez problemu będziemy mogli zmieniać kierunek marszu. Z czasem pies zrozumie, że ciągniecie oznacza dłuższą drogę do celu. Kiedy smycz się napina możemy wydać także komendę nie wolno bądź zawołać psa. Jeśli pies zareaguje, to nagradzamy go ulubionym przysmakiem. Pamiętajmy też o nagradzaniu naszego pupila po przejściu jakiegoś dystansu na luźnej smyczy. Metody te wymagają od nas sporej dawki cierpliwości, a także wytrwałości.
Trzeci sposób na oduczenie psa ciągnięcia to pokazanie mu, że opłaca się być blisko nas. Naukę zaczynamy w domu. Kiedy pies będzie blisko nas możemy go nagradzać. Nagroda to nie tylko przysmaki, ale również chwila wspólnej zabawy. W ten sposób pokażemy psu, że warto być w pobliżu. Dzięki temu w czasie spaceru będziemy atrakcyjniejsi dla psa niż otaczające go zapachy czy inne psy. Zatem będzie on szedł blisko nas w oczekiwaniu na nagrodę. Warto także stosować różnego rodzaju nagrody. Przysmaki, parówki, ser żółty, gotowane mięso czy zabawki powinniśmy stosować naprzemiennie. Dzięki temu pies będzie ciekaw co dostanie następnym razem. Oczywiście musimy pamiętać, że spacery to nie tylko chodzenie z psem przy nodze. Pies musi mieć możliwość zapoznania się z zapachami. Musimy także pozwolić naszemu pupilowi bawić się z innymi psami. Nic nie zastąpi psu kontaktu z innym psem. Zmęczonego po zabawie psa łatwiej będzie nauczyć chodzenia na luźnej smyczy.